-
chyba na pewno
18.12.200918.12.2009Czym jest chyba na pewno? Czy to błąd językowy, czy raczej eufemizm, frazeologizm, ewentualnie oksymoron?
-
O pisowni nie w towarzystwie w ogóle, na pewno 11.02.201611.02.2016Szanowni Państwo,
chciałem zapytać, czy powinniśmy pisać partykułę nie (analogicznie do połączeń z bynajmniej i wcale) rozdzielnie z takimi wyrażeniami jak: w ogóle, tylko, na pewno i nigdy. Przykłady, które mam na myśli, to:
- Do w ogóle nie podjętych działań zaliczamy…
- Jego zachowanie było wymowne, na pewno nie neutralne, powodujące chaos.
- Człowiek nigdy nie naśladujący innych.
Z poważaniem
Czytelnik
-
O pisowni nie w towarzystwie w ogóle, na pewno – cd. 22.02.201622.02.2016Szanowni Eksperci!
„O pisowni nie w towarzystwie w ogóle, na pewno” – a właściwie odpowiedź p. M. Malinowskiego – budzi w jednym punkcie moje wątpliwości. Sądzę, że w przytoczonym przykładzie możemy napisać zarówno nieneutralne, jak i nie neutralne. Każda z tych pisowni ma (w moim odczuciu) nieco inny wydźwięk. Według mnie, trochę inaczej także należałoby rozłożyć akcenty, czytając te zdania głośno.
Brakuje mi miejsca na dłuższe wyjaśnienia, więc załączam tu serdeczne pozdrowienia.
-
naprawdę, ale na pewno10.01.201510.01.2015Czy sformułowano ścisłe kryteria, według których pewne wyrażenia uznaje się za zrosty i ustala pisownie łączną? Słyszałem, że wynika to m.in. z tego, na ile człony w obrębie wyrażenia zachowują samodzielność, np. stąd, ale z powrotem. Co wobec tego z naprawdę i na pewno? Wielu ludzi pisze na odwrót w poczuciu, że prawda utrzymuje większą autonomię językową niż pewno, rzadko używane w takiej formie poza wspomnianym wyrażeniem. Podobnie z na razie, w ogóle czy po prostu.
-
na czas Bożego Narodzenia?5.11.20015.11.2001Czy poprawne jest sformułowanie: „Radości, spokoju i ciepłej, rodzinnej atmosfery na czas Bożego Narodzenia…”? Spotkałam się z opinią, ze wyrażenie na czas jest rusycyzmem. Bardzo proszę o jak najszybszą odpowiedź.
Pozdrawiam,
Beata Rękas -
na pole, czyli na dwór16.05.200616.05.2006Dlaczego krakowskie wyjść na pole ma status regionalizmu, a warszawskie wyjść na dwór – normy ogólnopolskiej? Dlaczego nie po równo albo wręcz odwrotnie? Tam, gdzie się wychodzi na pole – a czasem jest to i ze 200 km od Krakowa – wychodzenie na dwór nie jest alternatywą, tylko abstrakcją, a pewnie jeszcze bardziej było tak w czasach, kiedy hierarchizowano te formy. Czy ta nierówność jest nie do ruszenia? Czy na pole może jeszcze liczyć na nobilitację?
-
na intensywności
10.06.202210.06.2022W transmisjach sportowych często używają zwrotu na intensywności. Czy to poprawnie? Z intensywnością - chyba tak powinno być.
-
na przełomie11.06.200611.06.2006Jak jest z przełomem w wyrażeniach używanych dla oddania końca jednej epoki, a początku drugiej (tak samo lat czy miesięcy)? Czy niepoprawne jest pisanie na przełomie XV i XVI wieku, bo wystarczy tylko na przełomie XV w., ponieważ przełom oznacza koniec XV, a po XV na pewno jest XVI wiek? Tak samo na przełomie sierpnia i września: czy na przełomie sierpnia wystarczy?
-
Na Ursus 9.12.20199.12.2019Zwracam się z ogromną prośbą o pomoc w rozstrzygnięciu sporu, który ściśle dotyczy języka polskiego. Mój dylemat wiąże się ze sformułowaniem na ursus, ostatnio coraz częściej to słyszę i zastanawiam się nad poprawnością tych dwóch słów razem. Wiem, że mówi się, że jedzie się np. na Toruń i dotyczy to wtedy kierunku, to tak jakby powiedzieć, że jedziemy w stronę Torunia, ale czy mając na myśli ursus jako cel naszej drogi możemy powiedzieć, że jedziemy na ursus? Stąd moje pytanie, czy jeżeli mam zamiar powiedzieć, że jadę do ursusa to mogę równie dobrze użyć sformułowania jadę na ursus i oba użycia będą równoznaczne oraz poprawne?
Z poważaniem,
młoda osoba chcąca dociec prawdy
-
Pisownia na razie musi zostać 17.09.201817.09.2018Chciałem zapytać o zwrot na razie. W jednym z artykułów wypowiedział się na jego temat prof. Bańko – jednoznacznie wskazując na pisownię „osobno”. Natomiast zastanawia mnie słowotwórstwo, które uwarunkowane jest tym zwrotem. W języku potocznym istnieją takie zwroty jak nara, narka, nareczka, które wydają się pochodzić od na razie pisanego łącznie. Czy na pewno nie ma żadnych językowych przesłanek do łącznej pisowni tego zwrotu w znaczeniu pożegnania?